Witajcie :)
Ostatnio uzupełniłam swoją biblioteczkę. Tym razem pozycje iście matczyne i coś do lżejszego poczytania na porodówce. Jak na razie czytam książkę Pani Anny Piotrowskiej i przyznaję, że jest super napisana. Język bardzo normalny, a nie wywody psychologa. Serdecznie polecam.
Ośmiorniczek jednak nie zaniedbała. Dwie są gotowe na tip top. Reszta czeka na oczka bo jakoś się zebrać nie mogę.
A ta oto dama będzie towarzyszką mojego synka :) chciałabym ją też zgłosić na lipcowe wyzwanie Dary Morza http://diytozts.blogspot.ie/2016/07/9-wyzwanie-dary-morza.html
Mieszkam już w moim nowym domku, który jeszcze troszkę wygląda jak plac budowy, ale jest wspaniały i z czasem go sobie urządzimy. Pozdrawiam Was serdecznie i dziękuję za wszystkie odwiedzinki i komentarze.