Witam Was serdecznie :) dziękuję, że do mnie zaglądacie to bardzo miłe. W dzisiejszym poście będzie troszeczkę misz masz. Ostatnio byłam na kolejnej wizycie u ginekolog i chyba dotarło do mnie, że jeszcze niecałe 6 tygodni i będę mama.... nie mogę w to uwierzyć :) Zabrałam się wczoraj za robienie przetworów będą w sam raz na zimę dla Malutkiej :) Zdjęcia troszkę robocze mam nadzieję, że niedługo dorobię się ślicznych nalepek i zaprezentuję je troszkę lepiej.
Czereśnie z Żelfixem...
dżemiki z truskawek i czereśni :)
Wczoraj powstał również wianek, z którym powędruję dzisiaj do kościoła
Piękny wianek, nie wiem czy mnie wzrok nie myli ale chyba użyłaś moich ulubionych polnych kwiatków (żółte z lewej strony).
OdpowiedzUsuńMniam! u mnie też przetwory pełną parą :) poodwracane słoiki stoją, gdzie się da:)
OdpowiedzUsuń